czwartek, 21 czerwca 2012

Pozycjonownie angielskich stron

Kilka słów o różnicach w pozycjonowaniu na rynek angielski czy amerykański, generalnie o pozycjonowaniu anglojęzycznych stron.
Pewna duża firma rekrutująca na stanowisko Specjalisty SEO, zaznaczyła, że kandydat musi mieć wiedzę na temat pozycjonowania anglojęzycznych stron. Zgłosiło się około 20 kandydatów, z czego każdy z nich uważał, że nie ma żadnej różnicy w pozycjonowaniu dla polskich stron i dla angielskich. czyli na polski rynek i na angielski.
Na pytanie; skąd taki wniosek? Czy mają może swoją opinię popartą czymkolwiek? Odpowiadali: Przecież to oczywiste, że pozycjonuje się wszędzie tak samo! (W domyśle: SWLami, programami do katalogowania, generalnie spamowanie google).
Otóż nie! Nie pozycjonuje się tak samo.
Przykładem tu może być rynek angielski, gdzie pozycjonowanie odbywa się w sposób...nazwałabym to "prawdziwy".
Pisanie tekstów przez copywriterów, publikowanie ich (ocywiście każdy tekst jest unikalny), pisanie Press Releasów i publikowanie ich tam gdzie ich miejsce, optymalizacja strony (poprzedzona audytem), partycypacja w forach, pisanie komentarzy do blogów, itp.
A co najważniejsze, to wszystko co napisałam nie odbywa się za pomocą automatu...tylko ręcznie.
Stażyści wyszukują tematyczne strony, gdzie można publikować to co napisałam wyżej, a specjaliści robią dalej co należy.
Nieźle!
Ciekawe ile osób wie, że pozycjonowanie w Polsce jest uznawane na zachodzie za największy SPAM?
Polskie firmy są postrzegane, jako wytwórnia spamu, spamerskich linków i programów do spamowania. Ze świecą można spotkać prawdziwą firmę, która naprawdę wie co robi i która zna standardy światowe.


3 komentarze: